Archiwum 05 października 2004


paź 05 2004 Pozdrowienia z Krakowa!!
Komentarze: 1

No tak, troche czasu już za mną i dopiero teraz zdecydowalem sie napisać coś ponowne. Móglby w prawdzie tlumaczyć sie egzaminami poprawkowymi (które wciąż oblewam :-)),tysiącem spraw które pojawiają sie w najmniej spodziewanej chwili, ale i tak bylaby to tylko cześć prawdy... Po prostu jestem straszny leniem :-). Czas to wreszcie wtluc sobie do glówki :-).

No coż może powinienem coś napisać o sobie... A więc tak: jestem Krakowskim studentem (co zreszta można bylo odgadnąć po tych poprawkach poprawek egzaminów które mnie wciąż czekają :-)) dosyć popularego ostatni kiernku "Handel Zagraniczny". Jednak nie jestem rodowitym krakusem - mieszkam w malej mieścinie leżącej okolo 40 kilosów od Krakowa, ale "nie przeszkadza" mi to mieszkać w tym pięknym mieście (i tutaj znowu odzywa sie moje lenistwo, gdyż nie wyobrażam sobie codziennych dojazdów). Moje dzieciństwo przebieglo na paru próbach literackich, które jednak okazaly sie welkim niewyplem - nigdy nie zdolalem wyjsc poza magiczna liczbe 7 stron spisanych. Moje wiersze też nie znalazly uznania, ale tylko w moich oczach, gdyż wiele osób próbowalo mnie przekonać że powinienem dalej pisać... ale może znowu lenistwo wzięlo góre nad resztą?? Kiedyś może zamieszcze jeden z tych wybranych, ale przestrzegam że są one przesiąknięte dosyć sporawą dawką pesymizmu...

Moje życie (chociaż dosyć krótkie) dzieli sie już na kilka etapów (i w tym nie jestem żadnym ewenementem[ciekawe czy to sie tak pisze??], a jeden z nich rozpocząl sie dosyć niedawno wraz z moim wyjazdem do USA, co bylo zawsze moim wielkim mażeniem. Opisze go kiedyś na ramach tego zacnego grona i mam nadzeje że nie będe zbytnio przynudzal... Coś mi sie wydaje że będziecie cierpieć katusze przez moje dzieciennce mażenie aby zostać pisarzem :-). Ale wszystko w swoim czasie...

Jak na drugi raz powinno wystarczyć... do następnego stukania klawiaturki :-)

Pozdrwaiam wszystkich bardzo serdecznie!!   

wedrowiec : :